FOTO - SZOPY. WYSTAWA!

Projekt FOTO - SZOPY szczęśliwie dotarł do etapu prezentacji, czyli pierwsza odsłona już w sobotę! Fotografie wykonane przez prawie 70 osób, mieszkańców katowickich Szopienic, na 45 jednorazowych aparatach, prezentują się bardzo ciekawie. Powstało wiele zaskakujących kadrów, których nie powstydziłby się zawodowiec. To opowieść o dzielnicy, która większości kojarzy się jednoznacznie, ale myślę że po obejrzeniu tych fotografii niejeden zdanie zmieni.
Pierwsza odsłona nastąpi w najbliższą sobotę, 30 czerwca, na rynku w Nikiszowcu, w czasie Industriady. A o kolejnych planowanych wystawach informacje znajdziecie na poniższym plakacie.
Info o przebiegu projektu - TU i TU.

Serdecznie zapraszamy!

OTWORZYŁAM EURO

Pójść musiałam, to poszłam.

EURO 2012, Katowice PL, opening match.

ZNALEZISKO

Kilka dni temu mój ojciec znalazł 11 zapomnianych negatywów! Przechowywane w woreczku po mleku, kryją historie z początku lat 70-tych, może z wcześniejszych czasów i prawdopodobnie jeszcze z lat 80-tych. Podpisy sugerują, że to zdjęcia rodzinne, ale wszystko się okaże po próbie wywołania tych negatywów. Zobaczymy czy cokolwiek się na nich zachowało..

Tato fotografował wtedy między innymi Flexaretem (większość tych negatywów to średni format), który właśnie staram się przywrócić do życia. Dwie rolki za mną, ale efektów jeszcze znam. Pewne jest, że Flexaret wymaga jednak przeczyszczenia po ponad dwudziestoletnim leżakowaniu ;)

 

A few days ago, my father found 11 b/w films - small and medium size! Stored in the bag after the milk, hides stories from the early 70's, maybe earlier times and probably in the 80's. The signatures suggest the family pictures. We'll see if any images show up .. 

Dad photographed, among others, by Flexaret (most of these negatives is the medium size), which I try to bring back to life. I did two b/w films, but I don't know the results yet - for sure Flexaret needs cleaning, has not been used for over twenty years.