21.03.2012

X FESTIWAL SLAJDÓW PODRÓŻNICZYCH

Już dziś rozpoczyna się kolejna, dziesiąta edycja Festiwalu Slajdów Podróżniczych w Katowicach i potrwa do 26.03.2012. Program bogaty, zajrzyjcie TU.
W zeszłorocznej edycji ufundowałam nagrodę w postaci sesji portretowej, którą wygrała Kasia w konkursie plakatowym fotografii podróżniczej. Kasia wybrała sesję solo, w dość nietypowym miejscu - ruinach budynku.
W tym roku również jedną z nagród Festiwalu (w konkursie fotograficznym lub konkursie pokazów) będzie sesja portretowa - solo, z rodziną, przyjaciółmi czy swoim zwierzakiem - pełna dowolność, wedle upodobań. Kto ją wygra - okaże się w niedzielę!
A poniżej efekty zeszłorocznej sesji w formie plakatu zrobionego specjalnie na ten Festiwal. 



The 10. Festival of Travel Slides in Katowice PL starts today and run till Sunday. Last year I was a sponsor one of the prizes - photo portrait session, which won Kasia (photos on the poster above). This year also somebody will win photo session - solo, with family or with friends - decision of the winner. 

20.03.2012

MAGIA MOKREGO KOLODIONU

Ubiegły weekend spędziliśmy (my czyli Jo&Co) w sposób twórczy, magiczny, wiosenny. Jesteśmy baaardzo zadowoleni, bo wzięliśmy udział w warsztatach mokrego kolodionu u Tomka Mielecha. Mokry kolodion to klasyczna technika fotograficzna z połowy XIX wieku, której efekty zawsze są zaskoczeniem i niespodzianką. Wiele zmiennych wpływa na estetykę obrazu - sposób rozlania chemikaliów na szkle, długość uczulania, sposób naświetlania i wywołania fotografii, co powoduje, że uzyskanie dwóch takich samych fotografii jest właściwie niemożliwe. Więcej na temat tej oraz innych klasycznych technik fotograficznych można poczytać na stronie Tomka Mielecha - TU.
Dodatkowym atutem warsztatów było miejsce, w którym się odbywały, czyli Teatr Cinema w Michałowicach (pod Jelenią Górą). Niesamowity stary, olbrzymi dom, przepełniony sztuką i tajemnicami :) Do obejrzenia TU.
A poniżej nasze pierwsze zmagania (mam nadzieję nie ostatnie) z mokrym kolodionem :)
[Poniższe to reprodukcje, ale raczej fotografie te wymagają zeskanowania co wierniej odda ich walory. Natomiast zdecydowanie nie zastąpi to oryginału, szklanej płytki z jej połyskiem i mieniącą się emulsją]





































Last weekend we (Jo&Co) spent at the photography workshop the wet collodion method. It was magic! Workshop led Tomek Mielech (his website HERE). Wet collodion is a classic photographic technique, the results are always surprising and unexpected, which makes getting two identical photographs impossible.
An additional advantage of the workshop was the place where they were held, the Cinema Theatre in Michałowice (next to Jelenia Góra, PL). Amazing old, huge house, full of art and secrets :) To view HERE. 
Above - our first attempt (hope not the last)  of the wet collodion photography.

15.03.2012

PRECEL NA RYBNICKIM FESTIWALU

16 marca 2012 rozpoczyna się 9. Międzynarodowy Festiwal Fotografii w Rybniku. Tradycyjnie już Gliwicka Grupa Fotograficzna "Precel" bierze w nim udział - tym razem fotografie zaprezentujemy w formie pokazu multimedialnego - w niedzielę o 16.30.
Pełny program festiwalu dostępny TUTAJ. Zapraszamy!


The International Festival of Photography in Rybnik PL, this weekend 16 - 18 March 2012. The slideshow of Gliwicka Grupa Fotograficzna Precel on Sunday at 4.30 p.m.! Welcome!
Informations about the festival - HERE.

13.03.2012

MAN IN COLOR. ZIELONY.

Rozpoczęliśmy maleńki cykl pt. Man in Color. A dzisiejszy odcinek nosi tytuł: Zielony. 
My - to znaczy ja, niżej podpisana oraz Cozer, dostarczyciel kolorów. 
Duet Jo&Co (w wolnym tłumaczeniu Icka&Ewicz), powołany do życia dokładnie 45 miesięcy temu, wypływa na nowe, fotograficzno - muzyczne wody ;) Czyli nic innego, jak Cozer wraca do fotografowania, zajmuje się też modelingiem (nie porzucając muzyki oczywiście), a ja oswajam się z moją pierwszą w życiu gitarą basową, czerwoną :)  
A co z tego wyniknie - sama chciałabym wiedzieć ;) 







We just started a small series: Man in Color. Today's episode: Green. 
We: Jo&Co (in polish Icka&Ewicz), exist for 45 months, and begin a new activities: Cozer comes back to the photography as a photographer of course but also gonna be a super model! (he's not going to leave the music).
And I just bought a red bass... 
What happens...I would like to know ;)

9.03.2012

SZARO?

No to proszę bardzo, trochę koloru..
Świętochłowice, tego roku.
























Świętochłowice PL, winter this year. Colorful...

8.03.2012

NOMINACJA MNIE SPOTKAŁA
























Bardzo się cieszę z tego wyróżnienia i dziękuję :) Do nagrody zgłosiłam swoją wystawę o architekturze powojennej (o projekcie TU), która odbyła się w marcu 2011 i zakończyła działania w ramach stypendium Marszałka Województwa Śląskiego w dziedzinie kultury.
Nagrodę dostała Marta Dąbrowska za wyjątkowy, fotograficzno - graficzny cykl pt. Podróże - do obejrzenia TU.
Polecam jeszcze - kto nie zna twórczości Anny Chojnackiej - film z cyklu Leksykon Śląskiej Fotografii ZPAF o pani Chojnackiej - TU.

I was nominated for the Anna Chojnacka's award, for the young artist and the best solo exhibition in 2011, by Association of Polish Artists Photographers . I applied the show about postwar architecture which took place in March 2011 (about all project HERE)
Award received Marta Dąbrowska for a great series named "Travels" - you can see HERE.
And also you can watch a movie about Anna Chojnacka (in polish) - HERE

1.03.2012

CZAS NA THE GATHERING

W taką dramatyczną pogodę to mogę: wyszukać z archiwum coś adekwatnego, posłuchać The Gathering na przykład Saturnine albo lepiej The Mirror Waters (płyta A Sleepy Buildings - A Semi Acoustic Evening) i zjeść ciastko.


























In that horrible weather I can just find adequate photos in my archive, listen to The Gathering - Saturnine or The Mirror Waters (A Sleepy Buildings - A Semi Acoustic Evening) and eat a cookie.