W pierwszych dniach grudnia wraz z Arkiem Ławrywiańcem gościliśmy w Skopje na zaproszenie Macedońsko - Polskiego Towarzystwa Kultury Wardar oraz Ambasady RP. Pojechaliśmy tam jako przedstawiciele Związku Polskich Artystów Fotografików Okręg Śląski z wystawą fotografii kilkunastu autorów pod wspólnym tytułem Polska w obiektywie.
Bardzo dziękujemy za zaproszenie, cieszymy się, że mogliśmy zaprezentować swoje prace w Macedonii, a wernisaż był niezwykle miłym wydarzeniem.
Relację z wernisażu można zobaczyć na naszym profilu FB - TUTAJ.
Oprócz instalacji wystawy, otwarcia i spotkań związanych z tym wydarzeniem, mieliśmy oczywiście też czas by zobaczyć miasto. Przyznam, że po raz pierwszy odwiedziłam Skopje i Macedonię w ogóle.
Nie wiem właściwie jak opisać swoje wrażenia: zaskoczenie, to chyba dobre słowo. Chaos architektoniczny - swojski "PRL" + szklane domy + styl grecki z kolumnami i zdobieniami budowany w ciągu ostatnich kilku lat + starówka turecka z kilkoma meczetami + betonowe statki budowane w miejscach na rzece gdzie dopłynąć nie byłyby w stanie, a przede wszystkim niepoliczalna ilość pomników osób - z historii dawnej i nowszej, wojowników, polityków, aktorów, pisarzy, artystów, na koniach lub bez, kobiet z dziećmi, parlamentarzystów i kogo tam jeszcze. Bardzo przyjaźni i serdeczni ludzie, angielski w zasadzie potrzebny nie jest bo mówiąc i słuchając po polsku/macedońsku można się zrozumieć. Tradycyjny burek zaliczony - i nie jest to pies ;)